Seeley Booth

Zuś

Seeley Booth - agent specjalny FBI, niegdyś wojskowy snajper.

Dżuczek

Noż w mordę, tutaj nie ma żadnego komentarza?!

Cóż, nie widziałam zbyt wiele odcinków (i oglądam je na chybił-trafił), ale to, co mnie przyciąga do tego serialu to uśmiech Booth'a. Fota wyżej mi się szalenie nie podoba, bo brakuje na niej wyszczerzonych zębów tego gościa

Trochę poważniej, to zdjęcie jest bardzo fajne :-)

Chyba jeszcze się nie zdarzyło, żebym tak szybko polubiła tak bardzo jakąś postać. Prosto zbudowana: twardy facet kryjący pod skorupą całej gamy męskich cech (fizycznych i psychicznych, że tak to oględnie i po laicku ujmę), gorąco bijące serduszko, uczuciowe wnętrze. Właściwie to on ich nie kryje - tej emocjonalnej strony, która kontrastuje z surową naukowością Bones.

Facet mnie rozbraja w tych zwykłych sytuacjach, gdy trzeba zachować się zwyczajnie po ludzku. Tyle.

joasui

Sympatyczny, prosty facet z jasno ustalonymi zasadami i bardzo praktycznym podejściem do życia (bardzo mi się podobało, jak przeszedł labirynt ze słomy w jednym odcinku 3 sezonu). Na pewno ktoś, kogo łatwo polubić i tylko się czeka na jakieś uwagi

A co do uśmiechu, w tym serialu wszyscy mają błyszczące, równe zębiska, wszak to Ameryka