Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cheatybang
Student Medycyny
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: The Island Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ikerowej rękawicy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:39, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Już niedługo, już niedługo popatrzymy na naszych ulubieńców
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:58, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nieźle zaśpiewała, ale nie aż tak dobrze jak jest przekonana.
To jej "I know", na każdą usłyszaną pochwałę.
Ja zachwycam się nieodmiennie groteską pogrzebową z końca 4 sezonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ikerowej rękawicy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:01, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ale nie uważacie, że jest sporo niekonsekwencji w postaci Kostuchy. Przecież są odcinki, że ona jest do niemożliwości wyzuta z uczuć, oschła i nic nierozumiejąca.... a czasami w niektórych odcinkach pokazuje sporo człowieczeńśtwa.....
A i swietne było to zbieranie oklasków w samolocie "Dziękuję, dziękuję. To nic wielkiego" (i ta mina na wieść, ze to aplauz za lądowanie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:33, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ależ ta scena to cała nasza Bones. Zarozumiała, czasem arogancka, ale w jakże uroczy sposób.
Ubawiła mnie niezmiernie wtedy.
I zgadzam się z tobą. Coś nie tak w poprowadzeniu postaci Bones występuje. Ona ma z pewnością pokłady subtelnych uczuć, które skutecznie stłumiła i nie daje im ujścia. Ale zarazem trudno mi uwierzyć, że osoba mająca jej wrażliwość (stosunek do życia ludzkiego, szacunek dla człowieka, przeszłości, tolerancja), nawet tak racjonalna, a przy tym dobrze funkcjonująca wśród ludzi (wcale nie jest aspołeczna, odizolowana) mogła zachować taką kontrolę nad emocjami. Co więcej do 15 roku życia wychowała się w kochajacej rodzinie. Gdy ten czas się skończył była już zasadniczo ukształtowaną osobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ikerowej rękawicy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:35, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
To jest jedna sprawa o której piszesz.... no, ale załóżmy, ze traumatyczne przeżycia w okresie dojrzewania ją tak spatologizowały. Widać, że scenariusz piszą dwie osoby.... przecież ona nie zawsze jest taka zimna i nieczuła.... czasami jest "normalniejsza"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:00, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy ona nie spatologizowana. Ona jest ... normalna. Ma wszelkie uczucia potrzebne, by być pełną istotą ludzką. Ona tylko ma je schowane i w relacjach z ludźmi kieruje się wyłącznie (zdaje się, że wyłącznie, ale to nieprawda) rozumem. Stąd wydaje się taka oschła lub zimna. Wszystko potrafi zracjonalizować. Ale moim zdaniem, to jest jej sposób na radzenie sobie z uczuciami.
Okazujesz uczucia, łatwiej cię zranić. Obunkrujesz się, w dodatku potrafisz to uzasadnić, masz pancerz ochronny. Niczym dzikie zwierzę, które wygląda groźnie i dlatego omija się je z daleka. A kiedy jest zranione, wczołguje się do nory i samotnie liże rany. Wychodzi na powierzchnię po kuracji. Równie, a może jeszcze silniejsze, bo nauczone doświadczeniem.
Dla mnie problematyczne jest czy można się tak bardzo zabunkrować po szczęśliwym dzieciństwie i młodości, że nie zna się już łez.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiciak100
Gastroenterolog
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:26, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A wiecie może co to za piosenka leci w promach? Bo strasznie mi się podoba
Co do Brennan... na pewno wpływało na nią dzieciństwo, rodziny zastępcze itd. Ale wcześniej była normalnym dzieckiem, dlatego te przypływy normalności w jej zachowaniu (przynajmniej mi się tak wydaje- i w dodatku w uproszczeniu)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ikerowej rękawicy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:06, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Według mnie przypływy normalności to po prostu niekonsekwencja w prowadzeniu postaci. Rozmawiałam o tym z koleżankami na którymś ze zlotów pewnego forum.
Fakt źle się wyraziłam, ona nie jest spatologizowana. Po prostu ma taki charakter... pozostaje nam bowiem zgadywać jaka była kiedyś....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:24, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zatem kroi się nam ciekawa perspektywa patrzenia na sposób prowadzenia postaci Tempe w kolejnym sezonie. Niekonsekwencje scenarzystów czy przebłyski normalności, która w niej jest.
Swoją drogą, do tej pory nie zwróciłam uwagi na ekipę piszącą. Hanson wskazał droge, nakreślił schemat, ale ilu jest scenarzystów. Muszę popatrzeć kto za jakie odcinki odpowiadał. Może będzie to coś tłumaczyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ikerowej rękawicy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:27, 18 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Własnie o tym rozmawiałyśmy. Zdaje się, że to coś tłumaczy. Teraz to już nie pamiętam jaka była teoria
ale jest pretekst do powtórki i analizy wnikliwej.
Ciekawa jestem bardzo nowego sezonu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:56, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Świeżo przeszłam pełną powtórkę sezonów 1-4 (jakoś w kilka dni) i muszę nieco odetchnąć (Wiadomo jak skończył się dla Ateńczyka bieg spod Maratonu).
Ale obiecuję solennie, że zrobię sobie taka rundę i z ołówkiem w ręku będę łowić scenarzystów odpowiedzialnych za niekonsekwencję w prowadzeniu postaci Tempe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ikerowej rękawicy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:05, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
też zrobię przed 17 powtórkę.... to może jakoś się umówimy i zrobimy wspólne internetowe oglądanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:30, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Chętnie. Lubię w towarzystwie (ta wymiana opinii). Tyle, że moje tempo może wzbudzić rozdrażnienie.
Jako natura kontemplacyjna uwagi na gg notuję stopując film.
Pamiętam jak onegdaj oglądałam z DA House'a. Zaczęłam ciut wcześniej, a kiedy ona była z uwagami swoimi przy jakiejś 15 minucie seansu, ja byłam przy 7. Kiedy ona kończyła odcinek ja byłam w połowie. Synchronizacja naszych uwag była zdumiewająca!
Kasiek do mnie trzeba mieć cierpliwość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ikerowej rękawicy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:54, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Będę miała....
niestety nie mam zkim oglądać seriali...mam aserialowych znajomych i rodzinę. A Ci którzy oglądają mieszkają daleko i nie mają aż takiego hopla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:57, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
To tu masz aż nadto takich, którzy mają hopla. Na punkcie House'a i nie tylko. Na punkcie Bones też.
Trzeba będzie zsynchronizować czasomierze, wybrać czas i miejsce, oraz odcinek i przegadać w szczególe i ogóle.
Ja się piszę.
Tak, jestem maniaczką filmowo-serialową. Lubię się potem wymieniać opiniami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ikerowej rękawicy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:16, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
no to tylko faktycznie się umówić. I jedziemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:33, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Czekam w gotowości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ikerowej rękawicy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:40, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
ja takowoż.
Podaj termin o Pani i od którego odcinka zaczynamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:46, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kasiek, daj luz. nie atk majestatycznie.
Możemy zacząć od początku. Albo od wybranego sezonu (wątku) albo też skokami po odcinkach. Mnie ganze gal.
Jako czas preferuję weekendy i mimo wszystko pory wieczorowe (wręcz nocne), bo mi wtedy nikt nad głową nie stoi z roszczeniami życiowymi.
Ale też potrafię się dostosować, gdyby ci coś nie pasowało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ikerowej rękawicy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:50, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
weekendy mogą być. Perfecto....
Noc troszkę mniej... bo noce mam zajęte(brzmi dziwnie ) a wieczór jest dobry.... możemy zacząć od któego momentu chcesz..... w sumie 4 sezon widziałam w większosci odcinków po razie.... a można byłoby powtórzyć przed premierą 5... ale równie dobrze może to być każdy inny sezon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:57, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dobra.
Proponuję zatem od 1-2 odcinka 4 sezonu z powodu zerwania Angeli i Hodginsa. Ale może być bardziej zaawansowany odcinek również. Zeby nie było, że domina jestem, rzuć propozycję.
Sobota 21:00? Czy za późno?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ikerowej rękawicy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:02, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
a może być sobota o 20?
Bo po 21 jestem ciut zabiegana już.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eigle
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 13423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:19, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Może być. Jak to za późno, ustawię rodzinę do pionu i wcześniej też będę mogła.
Wiesz, ja jestem sowa, nocny marek, dlatego rzuciłam późniejszą porę. Ale to nie znaczy, że inna nie jest możliwa.
4x01, czy inny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek
Nefrologia i choroby zakaźne
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 7864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ikerowej rękawicy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:36, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
4x01 jest idealny
też jestem sową... i najlepiej mi się żyje wieczorem właśnie.... no, ale właśnie ostatnio mam parę innych zobowiązań...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|