Hugh Laurie

Rock_Swing_Kid

To mój pierwszy post a więc Wszystkich witam

Co do zmiany Hugh, ostatnio oglądałam "Czarną Żmiję" ze wspaniałym występem Laurie'go, i rzeczywiście, różnica kolosalna, zresztą uwielbiam go pod każdą postacią. Mam straszny sentyment do tych jego komicznych ról, zupełnie wylatuje mi z głowy, że to właśnie on gra House'a.

Vanilka

Ja się może pokuszę o kilka słów podsumowania, bo widzę, że w związku z przerwą w House wszyscy zaczynają wygrzebywać inne produkcje z Hugh Laurie.

Okres młodych lat podsumowałabym jako - Hugh Laurie specjalista od grania przygłupów z wyższych sfer :-). Przykłady: Bertie Wooster w "Jeeves and Wooster", rola z Czarnej Żmiji i wygłupy w "A bit of Fry and Laurie" a do tego polecam do obejrzenia dla wielbicieli angielskiego humoru występ z czasów Footlights (telewizyjna wersja występu za który zdobyli Perrier Award).

Potem wiem, że jest kilka filmów których nie widziałam np. Girl from Rio, Peter's Friend.

Ostatnio, przyznam, że zmusiłam się do obejrzenia "Stuart Little". Na początku jeszcze ściągnęłam sobie przypadkiem wersję z polskim dubbingiem

Nie będę ukrywać, że nie lubię tego typu filmów i obejrzałam tylko jedną część. Nie jestem wstanie ścierpieć Hugh Lauriego ulizanego, z przedziałkiem w okularkach i koszuli w groszki

. Może dlatego nie mogę się po tym doznaniu zabrać za "101 dalmatyńczyków".

Mimo, że ma niewielką rolę w "Rozważnej i Romantycznej" to bardzo mi się podobał jako Pan Palmer. Zresztą cały film z bardzo dobrą obsadą.

Z nowszych produkcji to chyba nie ma za bardzo szczęścia do filmów. "Lot Fenixa"

, chyba najlepsza częścią tego filmu był casting do House MD.

No i ostatni film "Street Kings", sam film nie powala, ale już tam, jako kapitan Biggs, nawet nawet mi się podobał.

Celowo pominęłam jeden film, bo ten mogę zaliczyć do kategorii ulubione - "Maybe Baby". Hugh Laurie jako Sam Bell moim zdaniem jest świetny. Może to wynika z tego, że bardzo mi "leży" Hugh w rolach komediowych

. A na marginesie polecam książkę Bena Eltona na podstawie, której powstał film (polski tytuł: "Nie do pojęcia", a oryginału "Inconceivable"), czytałam i płakałam ze śmiechu.

A na koniec: mam wrażenie, że Hugh Laurie jest świetny, jak idzie o dubbing (Monsters vs. Aliens) i polecam, można wygrzebać w necie trochę jego audiobooków ( w tym trochę bajek dla dzieci). Dla miłośników Jego brytyjskiego akcentu prawdziwa rozkosz

.

Upss, chyba poszalałam z długością postu. Ale podsumowując uwielbiam Lauriego ze starych czasów, kocham Maybe Baby, o House MD nie muszę wspominać

. Bardzo, bardzo chciałabym go zobaczyć w jakiejś świetnej roli kinowej, choć realnie zdaje sobie sprawę, że pewnie do czasu trwania Housa będzie to bardzo trudne, bo kręcenie serialu jednak zajmuje mnóstwo czasu. I oby nie wpadł w szufladkę z napisem Gregory House (oczywiście świetną szufladkę, ale jednak szufladkę).

Lady Makbeth

Let's see... Three men in a boat - czyta Hugh Laurie

Pietruszka

Najbardziej w grze aktorskiej Hugh uwielbiam to, jak on potrafi PATRZEĆ na ludzi. Trudno mi w ogóle jakoś to opisać. Jednym z moich ulubionych przykładów jest scena w hotelu w Failure to Communicate;
Chyba tylko tę potrafię wskazać tak "na teraz", ale często to dostrzegam w trakcie oglądania, i za każdym razem nie mogę wyjść z podziwu.

kiciak100

Hugh został nominowany do nagrody Emmy w kategorii "Najlepszy aktor w serialu dramatycznym"

kropka

psycholka.

eigle

Hugh jak zwykle interesujący.

Ale kask serialowy bardziej "twarzowy" jest niż ten, którego używa prywatnie.
Pop zaroście widać, że to najnowsze zdjęcia Hugh.

DJWero

kropka

HL w serialu jeździ ścigaczem. Do ścigacza pasują innego rodzaju kaski.

Prywatnie ma zupełnie inny - do tego typu motocykli nie bardzo pasują kaski do ścigaczy...

taka... motocyklowa moda

eigle

Wyłapana kolejna informacja o tym jak bardzo HL chciałby zagrać w "House MD" ze swoim przyjacielem. Cieakwa jestem czy mu się powiedzie. DS jest całkowicie chętny do zatrudnienia Stephena Fry.

Hugh Laurie's House call for Fry

8:29pm Thursday 18th June 2009
© Press Association 2009 »

Hugh Laurie is trying his best to secure Stephen Fry a guest spot on his hit US show House.

After dropping hints on Jonathan Ross's chat show in the UK recently, the actor has taken his campaign Stateside to get his former comedy partner acting alongside him once again.

"I can only oil the wheels as much as I can and I keep dropping his name," Hugh let slip before taking part in a special Q&A with fans at the The Paley Centre for Media in LA.

"I keep saying 'he's alright really, despite what you may think', but it's obviously a question of finding the right role, the right moment."

Jokingly Hugh added: "The bloke's never off the television. He's off doing documentaries around the world about the panda or whatever it is. He's quite hard to get and very expensive. I'm not sure we could afford him!"

But it sounds like Hugh's hard work may be starting to pay off. The show's creator David Shore confessed it's a match he's keen to see on the show.

"Stephen Fry I'd love to see. It is such a huge thing that I wouldn't want to do it unless it was absolutely right, but I want to do it and I want to do it absolutely right."

joasui

Hugh jest producentem wykonawczym, pewnie w końcu coś zdziała

. Byłoby to ciekawe, zobaczyć ich znowu razem na ekranie. Ale tak naprawdę RAZEM, a nie, że wystąpią w jednym odcinku, ale z jedną wspólną sceną

dycha

Kilka fotek. Mam nadzieję, że nie było!

Kamylka

Ta fotka wygrywa

Coccinella

Oł maj gad!
Rudolf błękitnooki.

Na pierwszym świetnie wyszedł, tak Bondowo, mrrr

Kika

joasui

Bondowskie zdjęcie to na pewno zgrabny fotomontaż, ale fakt, wygląda obiecująco

Sonea

Jakoś to nie wygląda na fotomontaż, ale nawet jeśli jest to piękny

kiciak100

Fotomontaż ewidentny, bo pamiętam to zdjęcie Brosnana

Katarzyna

M.eD.ical

To są jego 2 najlepsze foty moim zdaniem

Sonea

Ładne, tylko mi się wydaje, że ta pierwsza to fotomontaż.

M.eD.ical

Mnie też

ale jakby nie było pasuje

hah

Czo98

[quote="Dżuczek"]Utalentowany gość nie ma co wątpić.[quote]
Podpisuję się! Świetnie gra ... jak by to powiedzieć?... House !

andzelika

Fajne zdjęcia:) Ostatnio miałam okazję zobaczyć jakiś marny film z Hugh w roli głównej..Ojej ledwie dobrnęłam do końca.
W roli Housa, Laurie spisuje się świetnie ale w swoich poprzednich "wcieleniach" był po prostu tragiczny.