|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DJWero
Jazda Próbna
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 3422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:56, 13 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Hugh nawet jako pirat wygląda świetnie!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 12:55, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Na mnie osobiście największe wrażenie robi to, że aktor zasadniczo komediowy (bo w końcu tym się głównie przed [H]ousem zajmował Hugh) tak fantastycznie się odnajduje w scenach dramatycznych. Uwielbiam momenty, kiedy House się wygłupia i widać na pierwszy rzut oka, że Hugh czuje się w nich jak u siebie w domu, ale w poważnych scenach radzi sobie równie dobrze. Wielki szacun.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vajoj
Marker House'a
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 4309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piła Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:48, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
dzio zgadzam sie zauwazyłam, ze sceny 'komediowe' w Housie made by Hju sa swietne, ale jak pojawiaja sie te dramatyczne- czesto gdy kłoci sie z Wilsonem to ma to taki wydzwiek, przynajmniej dla mnie, ze zapamietuje te sceny np "ofcourse I have changed" jak wykrzyczal to aaajjjj Hju zabija
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:27, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Można się zachwycać, jaki z niego świetny aktor, pisarz, muzyk, komik i w ogóle, a z drugiej strony można też dostrzec, że to ogólnie jest zwyczajny facet.
Spójrzmy prawdzie w oczy - jak się go widziało w s1, to nie pomyślałoby się, że z niego będzie kiedyś symbol seksu (tytuły "najseksowniejszego..." zaczął zbierać od s2 ). Nie jest typowym przystojniakiem - jeśli chodzi o wygląd, ja najpierw topniałam przez jego ślepia, dopiero od niedawna odpowiada mi jego całokształt .
Robił domowej roboty koktaile Mołotowa w wieku 12 lat i się nimi parzył. Popisywał się przed dziewczyną na motorze jako siedemnastolatek i wylądował na kilka tygodni na wózku inwalidzkim. Chociaż uczył się w świetnych szkołach (Eton i Cambridge), to studiów nie skończył. Jego najstarszy syn jest nieślubny (urodzony w 1988 roku, Hugh jest mężem Jo od 89 ). Nie lubi widzieć siebie na ekranie (potrafi w miejscu publicznym podczas pokazu klipu z House'a zatkać uszy i nucić "London bridge"). Nie słychać o żadnych skandalach z jego udziałem (no dobra, kiedyś z frustracji kopnął w drzwi - i co z tego? Żaden skandal).
Jego taśma castingowa do House'a przeszła do legendy serialu - nagrał ją w łazience hotelu w Nairobi, wyglądał jak "Osama Bin Laden, który ledwo wylazł ze swojej jaskini" czy inny rozbitek po kilkudniowej imprezie, na wstępie przeprosił za swój wygląd, bo "sprawy nie układały się za dobrze ostatnio" (grał wtedy w "Locie Feniksa"). W wywiadach na początku emisji House'a, na kwestie, że w UK jest wielką gwiazdą, radośnie wzruszał ramionami i przyznawał "I'm enormous", twierdząc, że musiał wyjechać, bo Wielka Brytania jest już za mała dla jego sławy.
Ma ogólnie bardzo krytyczny stosunek do siebie (choć podejście na luzie też mu się czasem zdarza - takie mam po prostu wrażenie) i bardzo ironiczny wobec świata.
Nic, tylko kochać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez joasui dnia Pon 19:41, 16 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 19:41, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja bym dodała - potrafi cytować Marka Aureliusza równie łatwo i równie celnie jak kiczowate filmy z lat 80tych. Prawdziwy człowiek renesansu. No i ma ogromny dystans do siebie i potrafi się z siebie śmiać. Obejrzyjcie sobie jego występy w Late Late Show na Youtube, jeżeli jeszcze nie widzieliście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:45, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jennifer Morrison w jakimś wywiadzie mówiła, że House'a i Hugh łączy to, że obaj chyba wiedzą wszystko. "Hugh oczywiście widział wszystkie filmy i czytał wszystkie książki, ma tylko ten swój brytyjski akcent i jest znacznie bardziej wrażliwy na ludzkie uczucia" czy coś w tym rodzaju.
EDIT1: A to, że potrafi się z siebie śmiać - zdecydowanie i nie ulega wątpliwości
EDIT2: Lubię te jego wywiady z Late Late Show. Te z Craigiem Fergusonem? Anglik o szkockich korzeniach gadający ze Szkotem. Się chłopaki dobrali. Bardzo fajnie się to ogląda, w sumie lepsze są od Tonight's Show z Jay'em Leno.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez joasui dnia Pon 19:50, 16 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 19:55, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Mój ulubiony moment z wywiadów Late Late Show to jest chyba ten, jak Hugh się orientuje, że siedzi niżej, niż Craig, więc przesiada się najpierw na oparcie fotela, a potem na biurko.
A wiedzenie wszystkiego o wszystkim jest bardzo atrakcyjną cechą, moim zdaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:00, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
.... po czym Craig go obejmuje i obaj wyglądają baaardzo ciekawie
"Ooooh... Details I can tell"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 20:35, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie o ten moment mi chodziło.
I absolutnie uwielbiam momenty, kiedy ktokolwiek pyta Hugh o to, jak się czuje jak sex-symbol. Biedaczek jest taki zakłopotany i zawstydzony, że nie wie, co ze sobą zrobić. "Me?! I'm WHAT?! Did you look at me?!" Słodkie.
A przy okazji - widzieliście odcinek Saturday Night Live z Hugh? Na początku jest absolutnie fantastyczna przemowa, w której Hugh najpierw tłumaczy, na czym polega bycie Anglikiem, a potem tłumaczy, że tak naprawdę jest zupełnie inny, niż House. Potem jest jeszcze filmik o poszukiwaczach duchów i filmik o facecie ze złamaną nogą, który nie ufa lekarzowi. Hugh gra jego żonę. W pełnym dragu. ;D Coś przepieknego. No i niezapomniana piosenka "All We Gotta Do Is" w jego wykonaniu, do tego gra na harmonijce i gitarze. Tu jest torrent, jakby ktoś chciał: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dzio dnia Pon 20:41, 16 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 21:58, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
I jeszcze to zacinanie się i jąkanie się, kiedy próbuje protestować i wytłumaczyć, że to jakiś absurd jest. Jest też jakiś wywiad (już nie pamiętam który), gdzie Hugh pytają, czy uważa, że House jest sexy. On najpierw się śmieje, potem mówi, że to jakiś idiotyzm, a później mówi, że odwaga i pewność siebie House'a, polegająca na kompletnym olewaniu tego, co inni myślą o jego wyglądzie, może być sexy. I mówi, że House, to jest przypadek seksownej postaci, granej przez zdecydowanie nie-seksownego aktora.
My wiemy lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DJWero
Jazda Próbna
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 3422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:17, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To jest dobre xD Mix wszystkich śmiesznych scen.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 22:33, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Przy tym pytaniu o bycie symbolem seksu świetna jest jeszcze jego reakcja, jak zanim zdąży choćby zacząć odpowiadać, widownia zaczyna piszczeć i bić brawo. Taka mina z gatunku "Matko Boska, niech mnie ktoś zastrzeli!"
Ta składanka też jest super. Jest tam parę świetnych momentów.
Cała zapowiedź z Hellen Mirren jest cudowna (Hugh tłumaczy wszystko co ona mówi na "francuski") - płakałam ze śmiechu.
Piękne jest też podziękowanie za któryś Złoty Glob, gdzie mówi, że wszyscy twierdzą, że mają świetny zespół pracujący nad serialem, co logicznie nie może być prawdą i gdzieś ktoś jest zmuszony pracować z bandą złodziei i pijaków, ale to nie jest on.
"I would like to thank Robert Sean Leonard. I can't remember why... He did give me a reason."
"Połowa mojego mózgu, a to nie jest taki duży mózg, jest skupiona na odgrywaniu postaci. Druga połowa słucha, cenzoruje i poprawia. A trzecia połowa... Cóż, teraz widzisz mój problem... Trzecia połowa musi mówić tej drugiej, żeby się zamknęła."
O boksowaniu: "Mówię im 'Gram w serialu telew...' - mniej więcej do tego momentu udaje mi się dojść. 'Proszę, nie po twa...'."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DJWero
Jazda Próbna
Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 3422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:39, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Zdziwiłam się jak usłyszałam że Hugh tak dobrze mówi po francusku xD Ale nie wiem czemu przy każdym pytniu o tym że jest przystojny albo że jest symbolem seksu się zacina xD Ale fajnie to brzmi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Endokrynolog
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 1871
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice/Kluczbork
|
Wysłany: Pon 22:54, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Temat widzę się trochę rozwinął. Nic dodać nic ująć, pozostaje mi się zgodzić ze wszystkich powyżej .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 23:00, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
DJWero - wydaje mi się, że to był "francuski", a nie francuski. Chociaż pewności nie mam żadnej, bo ja po francusku potrafię policzyć do pięciu i powiedzieć "dzień dobry" i "pójdziesz ze mną do łóżka?"
A odnośnie zakłopotania - wydaje mi się, że to jest akurat dość normalna reakcja. Trzeba chyba mieć ego wielkości Wysp Brytyjskich, żeby z pełnym przekonaniem zgodzić się ze stwierdzeniem, że jest się symbolem seksu. Na coś takiego to House mógłby przytaknąć, nie Hugh.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Endokrynolog
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 1871
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice/Kluczbork
|
Wysłany: Pon 23:07, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ten francuski ma coś z francuskiego . Nic jednak nie przebije miny Helen kiedy Hugh zaczyna ją "tłumaczyć" i tego jak ona rzuca mu słowne kłody pod nogi .
Jeśli chodzi o zakłopotanie to wynika również z dystansu do samego siebie. Dzio ma zupełną rację, jego ego musiałoby przybrać kolosalne rozmiary, żeby zgodził się z tym stwierdzeniem. Poza tym Hugh jak już pisano wyżej nie uważa się nawet za przystojnego faceta, tym bardziej za symbol seksu . Racja nie jest typowym przystojniakiem, ale... ma coś w sobie. Ja np. nigdy nie przepadałam za mężczyznami z błękitnymi oczami, mimo to kiedy widzę oczy Hugh na ekranie robi mi się gorąco .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 23:10, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No co do umiejętności Hugh w naśladowaniu akcentów nie ma chyba żadnych pytań, w końcu koleś jest Brytyjczykiem mówiącym perfekcyjną, amerykańską angielszczyzną. To, że ta przemowa brzmi po francusku, jeszcze nic nie znaczy. Może jakiś forumowicz zna francuski na tyle dobrze, żeby się wypowiedzieć? Albo ktoś ma jakieś info na temat tego, czy Hugh faktycznie zna francuski?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Endokrynolog
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 1871
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice/Kluczbork
|
Wysłany: Pon 23:15, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie chodziło mi o naśladowanie akcentu . Coś tam po francusku wydukać umiem, na moje ucho to ma choć trochę wspólnego z francuskim. Pewnie musiałabym jeszcze raz obejrzeć i dokładnie się wsłuchać. Jednak iPlus mi w tym nie pomoże, nici z YouTube'a .
Edit: Biorąc pod uwagę fakt, iż jest to człowiek posiadający dość sporą wiedzę, dodatkowo Wielka Brytania nie ma za daleko do Francji - tak, założę się, że on zna francuski.
Edit 2: Ja do 50 .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Katarzyna dnia Pon 23:18, 16 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hector
Pacjent
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 2:11, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, jak najbardziej to jest prawdziwy i poprawny francuski, te 2 czy 3 pierwsze zdania bo później Hugh zaczyna się wydurniać
I jak na Anglika mówi z całkiem niezłym akcentem, wymowę też ma dobrą (francuskie "r")
Według mnie brzmi to tak jakby znał francuski, a nie nauczył się kilku zdań specjalnie na tę okazję (ale że ma on duże zdolności aktorskie to nigdy nie wiadomo).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 6:23, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
dzio (i wszyscy inni), jeśli nie widziałaś, to polecam do obejrzenia:
Inside the Actor's Studio z Hugh (prawie godzinny, bardzo fajny wywiad)
Street Kings - Hugh w stosunkowo niewielkiej roli, ale zupełnie innej od typowych dla siebie. To całkiem niezły thriller, z Keanu Reevesem i Forestem Whitakerem. Jeśli widziałaś kiedyś "Tajemnice Los Angeles", to autor scenariusza był ten sam, i klimat też podobny.
EDIT: Przepraszam, to nie był ten sam scenarzysta. "Tajemnice LA" zostały nakręcone na podstawie książki Jamesa Ellroya, późniejszego scenarzysty "Street kings".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez joasui dnia Wto 6:28, 17 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 6:40, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Widziałam ten wywiad, ale jakoś nie zarejestrowałam informacji o lekcjach francuskiego.
A o "Street Kings" już słyszałam, zapowiada się to bardzo przyzwoicie. James Ellroy to jeden z moich ulubionych autorów kryminałów (mocno czarnych kryminałów, należy dodać...), więc samych dobrych rzeczy się spodziewam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Endokrynolog
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 1871
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice/Kluczbork
|
Wysłany: Wto 9:15, 17 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Street Kings widziałam jak tylko z internecie ukazały się DVDripy. Nie jest to kino za którym przepadam, jednak film był dobry. Kiedy ogląda się takie produkcie zwraca się uwagę na kilka rzeczy np. na dziury w scenariuszu, które są dość powszechne. Tutaj ich nie zarejestrowałam. Gra aktorska również na bardzo przyzwoitym poziomie. Hugh oczywiście nie wymaga komentarza, dodatkowo fantastyczny Forest Whitaker - starcie tych dwóch panów to bez wątpienia jedna z najlepszych scen. No cóż - w skrócie jestem pozytywnie zaskoczona. Możliwe, że kiedy będę mieć chwilkę napiszę bardziej konstruktywną recenzję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
joasui
Dentysta- Sadysta
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 2116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice 3miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:26, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
dzio, tekst o ściąganiu był w momencie cytowania przez Liptona artykułu Hugh, w którym opisywał siebie w czasach podstawówki - w Dragon School. "[cośtamcośtam] cheating on French vocabulary test". Hugh przyznał, że cały opis jego jako "okropnego dzieciaka" jest prawdziwy. "That's truth. I was horrible. Pretty horrible now..."
O poczuciu humoru jak stąd do Nowej Zelandii ktoś napisał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzio
Moderator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 15:33, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jeżeli nie napisał, to na pewno powinien.
W tym ostatnim wywiadzie (link w temacie o 5 sezonie) boskie było, jak Hugh długo i zawzięcie coś tłumaczył, ale to była taka normalna odpowiedź, bez żadnych błyskotliwych żarcików, i na koniec tak się zatrzymał w pół zdania i powiedział "Tak, kolejna fantastyczna odpowiedź, ja się już może lepiej zamknę, bo to chyba nikogo nie interesuje", świetnie mu to wyszło.
EDIT: Tak mi się przypomniało, bo w temacie o RSL była wzmianka o teatrze... Słyszeliście, jak Hugh opowiadał o graniu w teatrze (chyba któryś Jay Leno, ale pewności nie mam)? Mówi, że dobijało go zupełnie odgrywanie dokładnie tego samego 130 razy, po 8 razy w tygodniu przez parę miesięcy. I opowiada, jak kiedyś praktycznie zasnął na scenie w połowie monologu i jak skończył, zorientował się, że widownia się na niego patrzy z minami pt. "WTF?". Po chwili dotarło do niego, że przeleciał cały monolog 2 razy z rzędu, bez przerywania. Ślicznie to opowiadał, poszukajcie sobie tego na YT.
EDIT NUMER 2: ponieważ mi się nudziło, przygotowałam dla Was prezencik poranny w postaci solidnej porcji fajniutkich fotek Hugh. Część z tego pewnie już widzieliście, jeżeli się powtarzam, to przepraszam, starałam się przejrzeć wszystko na forum i nie dublować. Enjoy:
[link widoczny dla zalogowanych] - Hugh w wersji Niegrzeczny Chłopiec na motocyklu.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] - "Makes me look like I'm going fast!"
[link widoczny dla zalogowanych] - Hugh z pełnowymiarową brodą.
[link widoczny dla zalogowanych] - Hugh zamyślony
[link widoczny dla zalogowanych] - z kaskiem
[link widoczny dla zalogowanych] - przed powrotem do LA po zakończeniu strajku
[link widoczny dla zalogowanych] - hmmm...
[link widoczny dla zalogowanych] - hugh do schrupania
[link widoczny dla zalogowanych] - boskie!!!
[link widoczny dla zalogowanych] - z kawusią
[link widoczny dla zalogowanych] - hugh z dziwną miną i na deser jesse lekko zarośnięty
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] - lekko rozczochrany gentleman
[link widoczny dla zalogowanych] - hugh na klawiszach
[link widoczny dla zalogowanych] - fajna czapeczka
[link widoczny dla zalogowanych] - hugh goły jak święty turecki.
[link widoczny dla zalogowanych] - irokezik?
[link widoczny dla zalogowanych] - panowie fry & laurie
[link widoczny dla zalogowanych] - z cygarem. Z serialu, ale pięknie złapane ujęcie.
[link widoczny dla zalogowanych] - BAFTA - Hugh z bardzo gupią miną.
[link widoczny dla zalogowanych] - bardzo uchachany Hugh ze Złotym Globem (też bym się cieszyła, jakby mi dali...)
[link widoczny dla zalogowanych] - Mr Cool.
[link widoczny dla zalogowanych] - ze 101 Dalmatyńczyków.
[link widoczny dla zalogowanych] - i to też
[link widoczny dla zalogowanych] - a na tym zdjęciu, wierzcie lub nie, wygląda jak starszy brat mojego byłego (dużo starszy...). Słowo honoru, mogę podrzucić na PW fotkę niejakiego pana K., jak ktoś ma wątpliwości...
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez dzio dnia Czw 5:40, 19 Cze 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziax
Fasolka
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 3188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: puszka Pandory Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:26, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
http://i1.drr.net/10895655/0/a2.l550.m1.t1,q90.w/902188EF2FB6AB34249C483BA0CE0102/10895655-550px.jpg - panowie fry & laurie
prawie jak zakochany kundel ;P
http://www.watchinghouse.com/wp-content/uploads/2007/06/fortysomething091.jpg - hugh goły jak święty turecki.
a ten pan z tyłu dziwnie sie na niego patrzy... ojj. Jakby miał jakieś złe zamiary..
http://www.connietalk.com/hugh-laurie.jpg - hugh do schrupania
ja już go dawno pożarłam... ;P
http://www.watchinghouse.com/wp-content/uploads/2007/11/lax3.jpg - fajna czapeczka czapeczka ma fajny kolor w ogóle super wygląda ;D.
a w najnowszym TeleTygodniu jest krótki artykuł o Hugh, ale nic nowego to sie z tamtąd nie dowiecie... hyhy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madziax dnia Czw 12:27, 19 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|